Są zdecydowani pracować nad sobą, poszerzać wiedzę i zdobywać umiejętności. W nauce upatrują swojej szansy na przyszłość. Tak w wielkim skrócie można opisać usposobienie uczniów klasy I politechnicznej w Gimnazjum im. Olimpijczyków Polskich w Ciepłowodach.
W miniony wtorek relacjonowaliśmy spotkanie z uczniami klasy III w tej samej szkole. Uczniowie, którzy właśnie ukończyli egzamin końcowy, również uczyli się według programu politechnicznego. Tym razem, dzięki uprzejmości dyrektor Beaty Lis i wychowawcy klasy Michała Żygadły, mieliśmy możliwość przysłuchiwać się podsumowaniu dobiegającego już końca pierwszego roku nauki uczennic i uczniów, którzy podjęli się wyzwania w postaci edukacji politechnicznej. Z prowadzonej w kręgu i bardzo otwartej wymiany opinii można bez wahania wywnioskować, że dziewczęta i chłopcy są nastawiani na intensywną naukę, ale też bardzo liczą na wiele wspólnych doświadczeń. Szczególny akcent nastolatkowie kładli na organizację wycieczek edukacyjnych. Ich zdaniem pozwala to w praktyczny sposób utrwalać wiadomości nabywane podczas zajęć lekcyjnych w szkole.
Konwencja rozmowy w kręgu nie tylko skracała dystans pomiędzy uczestniczącymi w niej pedagogami, ale też ułatwiała komunikowanie odczuć związanych z pierwszym rokiem nauki. Główne wątki debaty to: pierwsze wrażenia po roku nauki, oczekiwania na lata następne oraz sukcesy i trudności, jakie pojawiły się w klasie I. Młodzież chętnie opowiadała o swoich sukcesach (od czytania książek do umiejętności kulinarnych), ale też o swoich osobistych upodobaniach. Jak się okazało nauka jest wśród najważniejszych pasji uczennic i uczniów, ale nie pozbawia ich naturalnej w ich wieku radości życia. Dało się także zauważyć, że klasa sprawia wrażenie zespołu, co zapewne wzmacniać powinno zarówno wyniki dydaktyczne, jak i proces wychowawczy. Dziewczęta i chłopcy rozmawiali między sobą, wymieniali się spostrzeżeniami i wybierali spośród nich najbardziej reprezentatywne dla ich klasy. Pogodne twarze i entuzjazm w trakcie rozmów ujawniał to, że jest im razem po prostu dobrze.
W Gimnazjum w Ciepłowodach, będącym ogniwem miejscowego Zespołu Szkół Samorządowych, już od jesieni 2013 r. zainicjowano innowację edukacyjną w postaci „klas politechnicznych”. Młodzież, która w roku szkolnym 2013/14 zaczęła naukę w tym trybie (opisywaliśmy to w naszym portalu), za kilka tygodni zakończy swój pobyt w szkole gimnazjalnej. W tym czasie placówka, dzięki zaangażowaniu kadry pedagogicznej, otwartości rodziców, specjalnemu wyposażeniu pracowni przedmiotowych oraz bardzo bogatemu programowi zajęć dodatkowych, stworzyła wyjątkowo sprzyjający młodym ludziom klimat do rozwoju intelektualnego i osobowościowego. Jak nam powiedziała dyrektor ZSS Beata Lis „Bardzo chcemy, aby nasi uczniowie mieli jak najlepsze podstawy do świadomego i dobrego wyboru szkoły ponadgimnazjalnej, a potem studiów wyższych. Nasza szkoła nie jest wprawdzie położona w centrum ruchliwego miasta, ale właśnie otaczająca nas przyroda i rodzinna atmosfera społeczności szkolnej, pomaga uczennicom i uczniom w nauce. Czynimy też wszystko, by budowali swoje charaktery. A wszystko po to, by w przyszłości czuli się dobrze tam, gdzie zdecydują się lokować swoją przyszłość”.