Dzisiaj rano, po długiej i ciężkiej chorobie, odszedł śp. Roman Miszkiewicz.
W latach 1990 – 1998, tj. przez dwie kadencje, był burmistrzem Ząbkowic Śląskich – pierwszym wybranym po wolnych wyborach samorządowych, jakie stały się możliwe po przemianach ustrojowych w 1989 r.
Wcześniej był zaangażowany w działalność demokratycznej opozycji. Na fali przemian politycznych w Polsce tworzył Komitet Obywatelski Ziemi Ząbkowickiej. Potem – już jako burmistrz – kreował działanie samorządu gminnego. Pracował jako członek sejmiku województwa wałbrzyskiego. Był później radnym i członkiem zarządu powiatu ząbkowickiego. Nie przestawał interesować się sprawami Ząbkowic Śląskich.
Niech odpoczywa w pokoju.
Zanim Pan Roman Miszkiewicz zostal burmistrzem, byl takze nauczycielem i ja pamietam Go z tamtych czasow, uczyl mnie w podstawowce i w ogolniaku. Byl wymagajacym, ale bardzo sprawiedliwym nauczycielem. Ze smutkiem przyjelam te wiadomosc, skladam szczere wyrazy wspolczucia Rodzinie i bliskim.