Na początek tygodnia – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów związanych z terenem powiatu ząbkowickiego, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w gazetach i portalach internetowych. Do lokalnej subiektywnej „prasówki” dodajemy interesujące artykuły o tematyce samorządowej z mediów regionalnych lub ogólnopolskich.
Doba (13.03.2019)zamieszcza materiał interwencyjny z terenu gminy Ząbkowice Śląskie.
Mimo, że ich miejscowość przecina ruchliwa droga krajowa nr 8, którą dziennie przemieszcza się setki pojazdów, oni nie mają przystanku, by busem lub autobusem, móc dostać się do Wrocławia czy Kłodzka. Mieszkańcy Szklar mają już tego dosyć i nie wykluczają blokady drogi. Nadzieję na rozwiązanie tego problemu dają uzgodnienia między gminą Ząbkowice Śląskie i GDDKiA we Wrocławiu, których celem jest powstanie przystanku w Szklarach Hucie. Zapytania w tej sprawie co jakiś czas składa radna Rady Miejskiej Ząbkowic Śląskich Jadwiga Smarżyk, która podkreśla, że sprawa jest niezwykle istotna dla mieszkańców i niecierpiąca zwłoki. – Sprawa jest bardzo poważna. Są osoby, które mają samochody i mogą się wydostać z naszej miejscowości. Natomiast są także osoby, które nie mają środka lokomocji, tzw. „komunikacja miejska” nie kursuje w soboty i w niedzielę, a są takie sytuacje, że mieszkańcy dojeżdżają z osobami, dziećmi niepełnosprawnymi do lekarzy specjalistów i muszą się ze Szklar wydostać, więc zamawiają taksówki. To jest niedopuszczalne – mówiła radna podczas jednej z sesji. Jak dodawała radna, Szklary przecinane są przez drogę krajową nr 8, którą na trasie Kłodzko –Wrocław kursuje mnóstwo busów i autobusów, które mogłyby się tam zatrzymywać, a mieszkańcy Szklar, aby dojechać np. do Wrocławia nie musieliby jechać najpierw do Ząbkowic czy do Koźmic. Mieszkańcy Szklar są już bardzo zdeterminowani i jak zaznaczała radna Smarżyk, nie wykluczają blokady drogi krajowej nr 8. Do stworzenia w Szklarach przystanku autobusowego niezbędne jest porozumienie gminy z GDDKiA, gdyż gmina właśnie od generalnej dyrekcji przejmie teren, na którym ewentualnie powstanie przystanek. Porozumienie to jest na etapie uzgodnień. – Obecnie oczekujemy na przesłanie przez Urząd Gminy z Ząbkowic Śląskich map do celów opiniodawczych z naniesioną lokalizacją planowanych zatok autobusowych. Po uzupełnieniu ww. danych porozumienie w sprawie budowy zatok autobusowych zostanie przesłane celem złożenia stosownych podpisów – informuje GDDKiA. Podobne informacje przekazuje Urząd Miejski w Ząbkowicach Śląskich: 18 lutego 2019 roku uzyskaliśmy odpowiedz od GDDKiA na nasze pismo z dnia 13 grudnia 2018 roku. Z przedmiotowego pisma wynika, że porozumienie zostanie podpisanie po wysłaniu przez Gminę do GDDKiA mapy do celów opiniodawczych z naniesionymi lokalizacjami planowanych zatok autobusowych. Mapa do celów opiniodawczych została zamówiona i tuż po jej otrzymaniu zostanie wysłana do GDDKiA celem wypełnienia treści porozumienia, o którym mowa w art. 19 st. 4 Ustawy o drogach publicznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 2068). Na powyższe zadanie będzie musiała jeszcze wyrazić zgodę Rada Miejska i dopiero wówczas będziemy mogli przystąpić do realizacji zadania.
Express Miejski (13.03.2019)informuje o podwyżce cen za odpady komunalne w gminie Ząbkowice Śląskie.
Od maja ząbkowiczanie zapłacą więcej za śmieci.Na wtorkowej sesji radni podjęli uchwałę w sprawie nowych stawek. To druga podwyżka od 2012 roku. Pierwsza miała miejsce w 2016 roku i ceny dla mieszkańców wzrosły wówczas ledwie o kilkadziesiąt groszy. Od 1 maja 2019 roku podwyżki będą już większe. W przypadku osób gromadzących odpady w sposób selektywny wyniosą one 23 proc.(3 zł za osobę / m-c), a mieszkańcy, którzy zadeklarowali, że śmieci segregować nie będą, od maja muszą liczyć się ze wzrostem cen na poziomie 50 proc. (8 zł za osobę / m-c). – Na podwyżkę wpływ mają przede wszystkim wzrastające opłaty środowiskowe, które muszą być płacone do Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK), a także koszty pracownicze oraz te związane z eksploatacją pojazdów – tłumaczył Marcin Orzeszek. Szef ząbkowickiego magistratu dodawał, że gmina pierwszy przetarg na odbiór i zagospodarowanie opadów ogłoszony końcem listopada ubiegłego roku unieważniła licząc, że do drugiego przystąpi więcej firm i uda się wynegocjować niższe ceny. Tak jednak nie było. Swoją ofertę w drugim przetargu ponownie przedstawił tylko miejscowy Zakład Gospodarki Komunalnej (ZGK), który od 1 maja do końca roku (osiem miesięcy) będzie odbierał i zajmował się gospodarowaniem odpadów za kwotę 3 153 600,00 zł brutto. W ubiegłym roku ZGK to samo zadanie przez okres 12 miesięcy realizowało za niewiele ponad 3.5 mln zł. Aktualnie (w okresie od stycznia do końca kwietnia) ZGK realizuje zadanie odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych w trybie z wolnej ręki. Warto wspomnieć, że według zapisów ustawodawcy, system gospodarki odpadami powinien się samofinansować, co oznacza, że mieszkańcy w całości powinni pokrywać koszty, jakimi zostaje obciążona gmina w związku z realizacją zadania. Nowo przyjęte stawki nie będą odbiegać od tych, jakie występują w sąsiednich gminach. Za przyjęciem uchwały zagłosowało 14 radnych, 4 było przeciw (Franciszek Gawęda, Magdalena Halikowska, Jadwiga Smarżyk, Grażyna Sobór), a 2 osoby wstrzymały się od głosu (Beata Bereźnicka, Jacek Górowski). Nieobecny był Józef Bednarczyk. Od 1 maja 2019 roku w gminie Ząbkowice Śląskie będą obowiązywały stawki za śmieci na poziomie: – 16,00 zł (aktualnie 13,00 zł) miesięcznie od każdego mieszkańca, który gromadzi odpady w sposób selektywny, – 24,00 zł (aktualnie 16,00 zł) miesięcznie od każdego mieszkańca, który gromadzi odpady w sposób zmieszany tzn. nie dokonuje segregacji odpadów. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla właścicieli nieruchomości zamieszkałej będzie stanowić iloczyn liczby mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość oraz stawki opłaty ustalonej w uchwale. Wzrosną także stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla właścicieli nieruchomości niezamieszkałych. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla właścicieli nieruchomości niezamieszkałych będzie stanowić iloczyn liczby pojemników z odpadami komunalnymi powstałymi w ciągu miesiąca na danej nieruchomości oraz stawki opłaty za pojemnik o określonej pojemności. Opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi należy wnosić do 10 dnia każdego miesiąca następującego po miesiącu, którego obowiązek ponoszenia opłaty dotyczy.
Jest rok 2001. W pobliskiej Bielawie odbywają się zawody motocyklowe. Nie są to jednak zwykłe zawody. Nie jest to tak dobrze znany polskiej publiczności żużel czy wyścigi crossów, lecz Stunt Riding, który polega na wykonaniu szeregu akrobacji na prawie 200 kilogramowym motocyklu. Bielawska publiczność jest zachwycona umiejętnościami poszczególnych zawodników. Wśród licznie zgromadzonych gapiów jest ząbkowiczanin, przyszły mistrz świata w Stunt Ridingu, Marcin Głowacki. 12-letni Marcin po raz pierwszy w życiu ma okazję obejrzeć zawody na żywo. Jak sam wspomina: „Oglądając ich zmagania poczułem „to coś” w środku, że też tak potrafię, chociaż nie miałem o tym zielonego pojęcia.”Zawody w Bielawie zasiały ziarnko sportowego „niepokoju” w głowie młodego ząbkowiczanina. Seria zdarzeń, która nastąpiła po wspomnianym konkursie to połączenie ciężkiej pracy, determinacji, talentu oraz ogromnej pasji. No bo niby jak inaczej wytłumaczyć przyszłe triumfy? Często się zdarza, że sukcesy wielkich sportowców owiane są legendą, rąbkiem tajemnicy. Mówi się, dla przykładu, że znany brazylijski piłkarz Ronaldinho przewyższał umiejętnościami swoich oponentów, ponieważ jako biedne dziecko z przedmieść Porto Alegre kopał piłkę na boso. Nie jest też wielką tajemnicą, że Robert Lewandowski będąc dzieckiem usłyszał od swoich trenerów, że jest za chudy, żeby zostać zawodowym piłkarzem. Ja, natomiast, źródła sukcesu naszego lokalnego mistrza szukałbym w Simsonie s51. Ta prawie 4-konna maszyna o pojemności silnika 49,8 cm3 pozwoliła naszemu bohaterowi postawić pierwsze kroki w świecie motoryzacji oraz ugasić pragnienie związane z jazdą na motorze: „Pierwsze próby stawiania „na koło” były na Simsonie s51 w wieku 12 lat, nie był to idealny motocykl do tego typu wyczynów, jednak sprawiało mi to ogromną frajdę.” – wspomina Marcin Głowacki. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że Stunt Riding jest dyscypliną sportu stosunkowo drogą. Przede wszystkim potrzebny jest profesjonalny motocykl, kask, no i oczywiście miejsce do ćwiczeń. Dla dzieciaka dorastającego w Ząbkowicach Śląskich na przełomie lat 90/2000 zdobycie tych rzeczy graniczyło z cudem.Na początek musiał wystarczyć Simson s51. W 2006 r. mające 17 lat Marcin przesiada się na pierwszy profesjonalny motocykl. W tym czasie następuje okres wzmożonych treningów, nawet po kilka godzin dziennie. Marcin nadal traktuje Stunt Riding jako dobrą zabawę, zabierającą jednak coraz więcej wolnego czasu. (…) Można odnieść wrażenie, że myśl Marcina z 2001 r. „ja też tak potrafię” miała profetyczny wydźwięk.Na przestrzeni ostatnich lat popularny „Polish Ninja” wygrał wszystko co do wygrania było: mistrzostwa Europy, mistrzostwa świata. Ilość jego osiągnięć jest tak duża, że nie sposób ich tutaj wymienić. Jednak największym marzeniem „Polish Ninja” jest wzięcie udziału w XDL Street Bike Freestyle Championship. To amerykańska seria mistrzostw stuntu, w której udział biorą najlepsi zawodnicy z całego świata. (…) Mimo znacznych sukcesów popularny „Polish Ninja” jest nadal tym samym „gościem”, który kilkanaście lat temu zapałał pasją do uprawiania mało komu znanej dyscypliny sportu.
Doba (07.03.2019) odnotowuje wartościowe publikacje poświęcone Ziemi Ząbkowickiej.
Literatura o charakterze regionalnym cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. W dzisiejszym odcinku EduBiblioSfery przedstawiamy przegląd książek, które trafiły do Biblioteki Pedagogicznej w ciągu dwóch ostatnich lat, co nie znaczy, że ukazały się po 2016 r. Pojawiło się sporo książek, które mogą zainteresować mieszkańców Ziemi Ząbkowickiej. Przegląd rozpocznę od wydawnictw, których Ziemia Ząbkowicka jest mniejszą czy większą częścią.Przebogaty w różne treści dziedzinowe jest „Atlas Śląska Dolnego i Opolskiego”. Dzieło zespołu naukowców Uniwersytetu Wrocławskiego wydane w formie kart złożonych w tekę o formacie foliału. Niemiecki naukowiec dr Yaman Kouli opracował tytuł „Dolny Śląsk 1936-1956. Szybki rozwój i nieudana odbudowa” z b.bogatą literaturą przedmiotu. O wcześniejszej epoce i innym przedmiocie zainteresowań piszą w książce „I wojna światowa na Śląsku. Historia-literatura-kultura” Grażyna B. Szewczyk i Ryszard Kaczmarek. Pochodząca z Kamieńca, wykładowczyni Uniwersytetu Wrocławskiego, dr Marta Śleziak zajmuje się wąskimi zagadnieniami językowymi w aspekcie historycznym.Mamy w bibliotece podarowane przez autorkę „Klepsydry na tle innych tekstów pożegnalnych” oraz „Ziemie odzyskane w drukach ulotnych z lat 1945-1948”. M. Śleziak jest także współautorką tomu „Słownik nazw żeńskich polszczyzny”. Nasz rodzimy historyk, ząbkowiczanin dr Bartosz Grygorcewicz z dwoma innymi autorami opracował „Szlak cysterski na Dolnym Śląsku w dokumencie archiwalnym”, wydawnictwo w formie albumu. Popularyzacji regionu, w tym Ziemi Ząbkowickiej służy kolejny tytuł Wojciecha Chądzyńskiego „Wędrówki po Dolnym Śląsku i jego stolicy. Fakty, legendy, sensacje”. Książki najpełniej związane z Ziemią Ząbkowicką otwiera wiekopomna „Księga henrykowska”, owszem wielokrotnie wydawana w języku polskim od 1949 r. Biblioteka dość, że ma nareszcie ten tekst, to w formie dwuczęściowego wydawnictwa uzupełnionego o faksymile oryginału! Plonem znamienitych konferencji naukowych organizowanych w Ząbkowicach w l. 2017, 2018 są wydawnictwa z cyklu „Wokół dziejów miasta”. Wcześniejsze zostało wydane z okazji 730. rocznicy Ząbkowic. Drugi tom referatów w rocznicę wielkiego pożaru miasta, pożaru, który pozbawił Ząbkowice bezcennych źródeł historycznych. Spirytus movens i konferencji, i wydawnictw jest młody historyk Kamil Pawłowski, o którym jeszcze na pewno w zakresie książek regionalnych wiele dobrego usłyszymy.W 2017 r. przypadła 50. rocznica powołania w Ząbkowicach Oddziału PTTK (oddziały funkcjonują zwykle w większych miastach – np. Wrocław, Jelenia G., Kłodzko). Długoletni działacz organizacji, wytrawny krajoznawca, Jerzy Organiściak opracował z tej okazji monografię „Zarys dziejów turystyki i krajoznawstwa w Ząbkowicach Śląskich”. Charakter monografii ma książka Janiny Lacel „Ikony ziębickiej kultury”, jak tytuł wskazuje będącej podsumowaniem dokonań kulturalnych w mieście nad Oławą. Zbiory widokówek w bibliotece zostały powiększone o mini album „Ślady przeszłości. Ziębice na dawnej widokówce” autorstwa Mariusza Szpilarewicza. Literaturę podmiotową, czyli książki napisane przez mieszkańców Ziemi Ząbkowickiej reprezentuje druga powieść Sławomira Michała (pseudonim) „Człowiek, który zabił Jamesa Pereza”. Po nieco apokaliptycznej „Strefie Pawłowa” młody autor dał czytelnikom balladę westernową z przewrotnym zakończeniem. Dołożę do tej półki trzeci tom „Wspomnień sybiraków”, w którym swoje relacje zamieściły: Aleksandra Giryn-Moryl (z Ząbkowic) oraz Czesława Kacik (z Bobolic). Do literatury już naukowej należy praca doktorska Mariusza Szpilarewicza „Twórczość pisarzy pogranicza romantyczno-pozytywistycznego”, którą dzisiejszy burmistrz Ziębic obronił w 2009 r. w Uniwersytecie Wrocławskim. Dla potrzeb tego przeglądu bibliografii regionalnej Biblioteka Pedagogiczna wzbogaciła się o kilka wydawnictw ziębickich, które zawdzięczamy ks. doc. dr. hab. Bogusławowi Konopce. Do księgozbioru zostały wprowadzone: „Bazyliki mniejsze w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem bazyliki ziębickiej”; „Bazylika mniejsza. Uroczystość związana z nadaniem tytułu bazyliki mniejszej kościołowi św. Jerzego w Ziębicach”; „Bazylika mniejsza. Parafia św. Jerzego i sanktuarium męki pańskiej”; „Błogosławiona Aniela Salawa (1881-1922). Życie i duchowość”. Nowe nabytki biblioteka zawdzięcza w znacznej mierze ofiarodawcom, ludziom, którzy książki przekazali nieodpłatnie. Uprzejmie dziękujemy za wzbogacenie oferty biblioteki P.P. Bogusławowi Konopce, Jerzemu Piaseckiemu, Mariuszowi Szpilarewiczowi, Marcie Śleziak, Helenie Wolnik-Kliber oraz Sławomirowi Michałowi (pseud.).
Gazeta Ząbkowicka (14.03.2019) zamieszcza kolejny artykuł o historii Ziemi Ząbkowickiej.
Jak wyglądał powiat ząbkowicki blisko 160 lat temu? Jaką miał powierzchnię? Czym zajmowali się jego mieszkańcy? Pisze o tym historyk Kamil Pawłowski. W połowie XIX wieku powiat ząbkowicki (Kreis Frankenstein) stanowił część Rejencji wrocławskiej (niem.Regierungsbezirk Breslau, pruska jednostka administracyjna utworzona w 1815 r.). Graniczył on z powiatami: ziębickim, nyskim, bystrzyckim, kłodzkim, noworudzkim, dzierżoniowskim i niemczańskim. W 1858 r. na terenie powiatu ząbkowickiego położonych było 52 kościołów, 53 budynki szkolne, 44 budynki przeznaczone dla chorych i potrzebujących opieki, 6 581 budynków mieszkalnych, 205 obiektów fabrycznych, młynów i magazynów oraz 4 892 zabudowania gospodarcze tj. stajnie, stodoły czy szopy. Według danych dawnego Starostwa, pochodzących 1861 r., powiat ząbkowicki miał wówczas powierzchnię 482,68 mkw. Podatek gruntowy wynosił w odniesieniu do pól uprawnych od 12 do 180 srebrnych groszy za morgę, za sad i ogród od 30 do 240 srebrnych groszy, za łąki od 12 do 180 srebrnych groszy, a za pastwiska od 8 do 60 srebrnych groszy. Osobne opłaty wnieść należało za posiadane tereny zalesione oraz stawy. W 1861 r. powiat ząbkowicki liczył 50 364 mieszkańców (według danych z 2005 r. było to 69 644), w tym 23 888 mężczyzn i 26 476 kobiet. Jeśli chodzi natomiast o kwestie wyznaniowe, jako katolików zadeklarowało się 40 539 osób, jako ewangelików 9 598 oraz 224 Żydów. Na terenie powiatu położone były cztery miasta, 64 wsie, 15 kolonii oraz 27 pojedynczych gospodarstw. Powierzchnia majątków (dawnych dóbr rycerskich) na terenie powiatu wynosiła 54 000 morgi, zaś pozostałej własności prywatnej 162 000 morgi. Liczba koni oszacowana została na 3 434, bydła 19 656, owiec 31 747, świń 1 790 i 862 kozy. Żywe było wówczas rzemiosło. Na terenie powiatu pracowało 17 tokarzy, 12 szewców, 10 kapeluszników, 4 budowniczych instrumentów, 16 garbarzy, 5 mydlarzy, 7 pończoszarzy, 1 sukiennik 377 tkaczy. Wyszynki działały w liczbie 37 w Ząbkowicach Śl., 15 w Złotym Stoku, 13 w Bardzie, 11 w Srebrnej Górze i 101 w pozostałych miejscowościach. Co ciekawe w 1861 r. chętnie podróżowano przy pomocy pocztylionów.Taką formę pokonania kilometrów na terenie powiatu wybrało aż 11 052 z Ząbkowic Śląskich, zaś 1 163 ze Złotego Stoku. Jeśli mowa o kwestiach religijnych, to na terenie powiatu ząbkowickiego pracowało 19 katolickich proboszczów, 18 kapelanów oraz 9 duchownych ewangelickich. Działało 55 szkół elementarnych, w których pracowało 64 nauczycieli i 2 nauczycielki, 27 nauczycieli pomocniczych. Naukę pobierało zaś 3 990 chłopców i 3 989 dziewcząt. W samych Ząbkowicach Śląskich pracowało 12 nauczycieli szkół podstawowych. W mieście wskazano kilka obiektów militarnych. Były to koszary położone przy dzisiejszej ul. B. Prusa, kryta ujeżdżalnia koni (znajdowała się w miejscu dzisiejszego budynku Prokuratury Rejonowej), otwarta ujeżdżalnia, stajnia dla 60 koni (znajdowała się w miejscu obecnego budynku byłego gimnazjum przy ul. M. Skłodowskiej-Curie) oraz jedna stajnia dla chorych koni. W Srebrnej Górze zlokalizowane były koszary dla 700-800 żołnierzy.
TV Sudecka (08.03.2019) promuje innowacyjne rozwiązanie poprawiające bezpieczeństwo pieszych.
Reagują kiedy podchodzimy do drogi i włączają system oświetlenia pionowego i poziomego. Z punktu widzenia kierowcy trudno takiej zmiany nie zauważyć, niezależnie od warunków pogodowych. Wiemy już, w których dokładnie miejscach powstaną aktywne przejścia dla pieszych. – Takich rozwiązań nie ma jeszcze w Polsce wiele, ale tam, gdzie funkcjonują sprawdzają się znakomicie. Możliwe jest to dzięki czujnikom ruchu, aktywnym elementom świetlnym i odblaskowym oraz antypoślizgowej nawierzchni. To jedno z działań miasta poprawiających nasze codzienne bezpieczeństwo – mówi burmistrz Dzierżoniowa Dariusz Kucharski. Pierwszych sześć aktywnych przejść pojawi się w okolicach szkół i wzdłuż ul. Piastowskiej. Wyboru miejsc dokonano wspólnie z dzierżoniowską policją. Miasto ogłasza przetarg na zaprojektowanie i wykonanie tej inwestycji w tym roku. Będzie ona sfinansowana środków miasta, w ramach Dzierżoniowskiego Budżetu Obywatelskiego i Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez poprzez E-MAIL: info@zabkowice4you.pl. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.
Po zapoznaniu się z niniejszą informacją, poprzez kliknięcie na „Przejdź do serwisu” lub zamknięcie tego okna zgadzasz się na to, aby Twoje dane osobowe były przetwarzane w taki sposób jaki został omówiony w regulaminie oraz niniejszej polityce (https://sudeckiefakty.pl/cookies)
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.