Gmina Ząbkowice Śląskie rozstrzygnęła po trzech tygodniach zwłoki przetarg na „publikację ogłoszeń prasowych w prasie i na portalach internetowych na potrzeby Urzędu Miejskiego w Ząbkowicach Śląskich”.
Jak już pisaliśmy na naszym portalu oraz szeroko opisywał to jeden z ząbkowickich tygodników, wokół tego postępowania jest sporo zastrzeżeń. Portal ZĄBKOWICE4YOU.PL „nie mieścił się” w kryteriach tego rzekomo otwartego przetargu choćby dlatego, że znajduje się w sieci zbyt krótko, aby wykazać się wymaganą liczbą tzw. „unikalnych użytkowników”. Ogłaszający przetarg wymagał ponadto, aby portal internetowy startujący w przetargu miał np. zasięg do Powiatu Gostyńskiego w woj. wielkopolskim. Tego wymogu też nie spełnialiśmy, choć nie można wykluczyć, że jesteśmy i tam czytani. Zresztą samo zastosowanie pojęcia „zasięg” w odniesieniu do internetu wywołuje wrażenie braku podstawowej wiedzy o tym, czym jest sieć internetowa. Z całą jednak pewnością wskazanie konieczności dysponowania mutacją w wymienionym wyżej powiecie nie było dziełem przypadku i można się jedynie zastanawiać, dlaczego nie wybrano np. Powiatu Nyskiego w woj. opolskim, z jakim przecież graniczy Powiat Ząbkowicki. Nie mniej zastanawiające są elementy postępowania przetargowego w zakresie wyboru mediów drukowanych. Trudno też pominąć kwestię wyboru ofert pod kątem kryterium cenowego. Ze względu na ustalenia zawarte w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, szanse na konkurencyjność ofert sprowadzono do minimum, co zresztą potwierdza podpisany przez wiceburmistrz Ewę Figzał komunikat o wyborze ofert w tym postępowaniu. Wszystko to kładzie to się cieniem na obiektywizm, bezstronność, celowość i gospodarność przedstawicieli ząbkowickiego samorządu.
W opublikowanej dzisiaj aktualizacji Oświadczenia wydawcy portalu ZĄBKOWICE4YOU.PL czytamy m.in.: „postępowanie zrealizowane w ramach prawa zamówień publicznych przez władze Gminy Ząbkowice Śląskie miało charakter preferujący niektóre podmioty operujące na rynku medialnym. Budzi to wątpliwość co do celowości i gospodarności dysponowania środkami publicznymi oraz obiektywizmu przy podejmowaniu decyzji w tej sprawie przez osoby reprezentujące Gminę Ząbkowice Śląskie.”
Zapraszam twórcę portalu na wycieczkę (koniecznie z aparatem) na naszą niegdys dziką i przyjazną „wojskówkę”. Proszę zobaczyć co władze samorządowe zrobiły z tego miejsca. Podejśc należy od strony dawnego „Bartka”. Hałda śmieci , która miała byc składowiskiem ziemi powykopowej ( zaczął tam wozić inwestor Intermarche). Znajdzie tam Pan wszystko. Począwszy od stert foli, szkła, żelastwa po trujące odpady np. w postaci papy i wyrobów chemicznych. To wszystko spływa do pobliskiego strumienia. Nic tylkopromować nasze Miasto i zapraszać turystów. Kto odpowiada za tą katastrofę ekologiczną? Kto monitoruje ten teren ? Eh, to pytanie chyba retoryczne. Lepiej przecież monitorować przedszkola rozdając kredki na dzień przedszkolaka;) Pozdrawiam
Wycieczka już przeprowadzona – materiał ukaże się w tym tygodniu. Dziękujemy za wiadomość.