Ząbkowice Śląskie były od początku swego istnienia miastem, w którym tereny zielone stanowiły dominantę przestrzenną. Zarówno wewnątrz zabudowy miejskiej, jak i wokół murów miejskich nie brakowało ogrodów, sadów i łąk, gdzie można było zarówno spotkać przydatne na co dzień rośliny, jak i czerpać w ich otoczeniu przyjemność z odpoczynku.
Na temat „Ząbkowice były zielone – historia terenów rekreacyjnych dawnych Ząbkowic Śląskich” interesujący referat wygłosił Kamil Pawłowski – znany wśród mieszkańców badacz przeszłości naszego mikroregionu. Prelekcja miała miejsce 8 kwietnia br. w Izbie Pamiątek Regionalnych w ramach cyklu konferencji poświęconych różnym, ujmowanym monograficznie, wątkom ponad 700-letnich dziejów miasta.
Posiłkując się prezentowaną na ekranie ikonografią, Kamil Pawłowski wskazał, że już w XV w. na terenie Ząbkowic Śląskich powstały pierwsze ogrody. W następnych dekadach i stuleciach, w zależności od okoiczności historycznych, mieszczczanie wzbogacali swoją przestrzeń w założenia zielone, w tym w parki i tereny rekreacyjne. Pod tym kątem, stopniowo wykraczając poza okrąg murów obronych (których zarys trwa do dzisiaj), projektowali i zakładali miejsca, w których dla celów praktycznych lub rekreacyjnych powstawały także rozmaite instalacje budowlane, umożliwiające nie tylko korzystanie z zieleni, ale i organizację w tych miejscach różnych spotkań integrujących lokalną społeczność. Jak akcentował prelegent, także ulice „wyposażone” były w nasadzenia, dzięki którym przyjeżdżający tu czy przemieszczający się po mieście, mogli mieć miłe wrażenia krajobrazowe. Tworzyło to atrakcyjny „zielony” wizerunek Ząbkowic Śląskich, którego – zdaniem Kamila Pawłowskiego – w czasach współczesnych brakuje.
Odrębnym i interesującym wątkiem referatu Kamila Pawłowskiego (zasługującym, jak się zdaje, na odrębne potraktowanie) było szeroko pojęte planowanie przestrzenne. Na jednym ze slajdów ukazany został projekt organizacji „nowego” miasta, niezrealizowany ze względu na wybuch II wojny światowej. Na tym dokumencie widać, że ówcześni planiści zamierzali stworzyć „alternatywne” miasto na północno-wschodniej stronie (po prawej stronie linii kolejowej). Poza regularną zabudową mieszkaniową wpisywali w swoje koncepcje pasaże zieleni miejskiej.
Ząbkowice Śląskie w latach 60., 70. i 80. rozbudowywano we wszystkich niemal kierunkach geograficznych, choć wdrożony układ zabudowy nie miał nic wspólnego z planami sprzed 1939 r. Powstały blokowiska (północ i wschód) oraz osiedla domków jednorodzinnych (zachód). Lata 80. i następne to rozwój budownictwa jednorodzinnego już w wydaniu bliższym obecnym trendom architektonicznym, ale zdecydowanie tylko w kierunku wschodnim. Zieleń miejska była w istocie traktowana wtedy marginalnie. W latach 2007 – 2010 władze gminy kładły nacisk na rozwój Ząbkowic Śląskich (zarówno w zakresie budownictwa mieszkaniowego, jak i zabudowy przemysłowej czy usługowej) właśnie w kierunku wschodnim. W tym samym okresie powstał także (dokończony w 2013 r.) projekt rewitalizacji Parku Miejskiego i porządkowania zieleni miejskiej na terenie tzw. „starówki”. Ząbkowice mają więc szansę odzyskać swoją „zieloną” naturę, o której interesująco mówił Kamil Pawłowski.