Ma mniejszy brzuch niż na reklamach i lichą brodę. Nie korzysta z reniferów*, a do wchodzenia do komina nie używa sztuczek, tylko… odpowiedniej techniki! Na sensacyjnym filmie zarejestrowanym w starym forcie na Spitzbergu można zobaczyć – po raz pierwszy w historii – osobnika płci męskiej, który jest najprawdopodobniej prawdziwym Świętym Mikołajem!
Wymienione wydarzenia miała miejsce w nocy z 5 na 6 grudnia, a ich świadkiem był Jakub Kasiński – gospodarz Fortu Spitzberg. W nocy ktoś zaczął chodzić po forcie. Gospodarz przemaszerował po obiekcie by sprawdzić każdy kąt i nikogo nie znalazł.
Dopiero następnego dnia rano okazało się, że ktoś podrzucił przy kominku worek pełny… marchewki! – Postanowiliśmy sprawdzić kto sobie z nas stroi żarty – opowiada pan Jakub –przejrzeliśmy kamery monitoringu, które podłączone są do rejestratora i …oniemieliśmy!
Mamy GO! Po raz pierwszy niejakiego Mikołaja (przynajmniej tak wygląda osobnik na filmie) zarejestrowały kamery i ujawniły jego prawdziwe oblicze! Na materiale z kamer dokładnie widać ważne szczegóły: technikę wchodzenia do … komina! Szydło wyszło z worka. Nie ma tu mowy o żadnych sztuczkach! Film jest jednak dowodem, że Święty Mikołaj istnieje. I zostawia prezenty. Dlaczego w przypadku Spitzbergu był to worek marchewek…? Nie wiemy. – To pierwszy namacalny dowód, że święty łazi po dachach i wchodzi przez kominy – mówi dyrektor Muzeum Piotr Piwowarczyk i podsumowuje – niedowiarki mają problem!
Film zarejestrowały kamery zlokalizowane w Forcie Spitzberg w Srebrnej Górze na Dolnym Śląsku tuż po północy 6 grudnia 2018 roku. Warto dodać, że Spitzberg leży zaledwie kilku minut drogi od wsi Mikołajów – domniemanej siedziby Św. Mikołaja. Według relacji świadka wydarzenia miały miejsce chwilę po północy. Relację świadka, który słyszał jak OSOBNIK tarabanił można zobaczyć…
https://www.facebook.com/fortspitzberg/videos/368222783723919/
https://www.facebook.com/fortspitzberg/videos/362413864566862/
* no chyba, że zaparkował daleko od miejsca dostawy przesyłki