Trwa druga już w tym roku edycja Targów Produktu Lokalnego i Rękodzieła Artystycznego. Poprzednie styczniowe targi, które relacjonowaliśmy na naszym portalu cieszyły się dużym wzięciem. Tak też jest dzisiaj i jeśli macie ochotę i czas, warto przyjść pod ząbkowicki Ratusz. Tak, jak zapowiadaliśmy, od rana do godz. 14:00 jest co oglądać i co kupować.
Na Skwerze Solidarności można podziwiać przeróżne produkty z kategorii zdrowej żywności i domowych wyrobów. Są miody w różnych postaciach, nabiał w najniezwyklejszych formach, egzotyczne gatunki kaw i herbat, nieskończony wybór atrakcyjnych smakowo i zapachowo przypraw. Wszystkie kolory tęczy widać też na słodkich wypiekach, ale jest też i dobry chlebuś. Można się zapatrzyć w prześliczne szklane ozdoby i nabyć ciekawe książki opowiadające o atrakcjach Ziemi Ząbkowickiej.
Z kolei w Grocie, czyli podziemiu Ratusza, urzekająco i kusząco wygląda ręcznie wykonywana biżuteria z prawdziwych minerałów. Obok niej śliczne i mieniące się barwami rozmaite drobiażdżki zdobiące najczęściej urocze panie oraz przedmioty, jakimi można dekorować mieszkania lub inne miejsca, w których przebywamy na co dzień. Nie zabrakło rozmaitych „wersji” ząbkowickiej Krzywej Wieży, co szczególnie powinni docenić specjaliści od marketingu miejskiego. Ledwo minął czas ozdób choinkowych, a już mamy przypominające o nadchodzących Świętach Wielkanocnych ręcznie zdobione, owalnie ukształtowane, szklane bańki oraz inne niepowtarzalne ozdoby świątecznego stołu. Są również niesamowite i różne pod każdym względem (także gabarytowo) drewniane ozdoby, z których można uczynić komuś sympatyczny upominek. Wzrok przykuwają przedmioty wykonane z ceramiki – są pełne naturalnych barw i każdy jest inny. Nie zabrakło ręcznie dzierganych sweterków dla dzieci i dorosłych (ci drudzy szczególnie oglądali sweterek z podobizną Marylin Monroe). Wśród wystawców są też artyści plastycy, których obrazy i grafiki wzbudzają zainteresowanie koneserów sztuki. Kreatywnością wykazała się twórczyni przedmiotów przeznaczonych dla dzieci. Lalki, maskotki, poduszeczki, pudełeczka oraz całe mnóstwo innych niepowtarzalnych i ręcznie wykonanych mniejszych i większych kolorowych przedmiotów, to istny raj dla oczu nie tylko milusińskich, ale ich rodziców.
Naprawdę jest co oglądać i co kupować. Wszystko odbywa się w klimacie pogawędek, spotkań między sąsiadami i znajomymi. Jeśli ktoś nie zdążył dzisiaj, to warto wiedzieć, że kolejna edycja targów jest zaplanowana na 15 marca br.
Po raz kolejny Pana fotorelacja fantastycznie oddaje różnorodność i koloryt dzisiejszych targów. Zdjęcia, zwlaszcza poszczególnych przedmiotów prezentowanych na stoiskach ujęte w niebanalny i ciekawy sposób urzekają urodą i zachęcają do przyjścia na kolejne targi. Dziękuję w imieniu wystawców.
Targi pod ząbkowickim Ratuszem są świetną okazją do spotkania ludzi tworzących rzeczy unikalne i szczerych pasjonatów. Dokumentowanie tego wydarzenia to czysta radość. Miejmy nadzieję, że kolejne targi przyciągną nowych wystawców i wielu odwiedzających 🙂